czwartek, 15 października 2009

Uzależniona od aborcji

Irene Vilar przyznała się, że w ciągu 17 lat 15 razy przerwała ciążę. Opisała to w książce, która ma jej zapewnić sławę

Wydana właśnie w USA książka jest tak kontrowersyjna, że odrzuciło ją wcześniej 51 wydawnictw. Nosi tytuł: „Macierzyństwo niemożliwe. Wyznania uzależnionej od aborcji”. Okładka przedstawia sylwetkę kobiety, na której łonie narysowano 15 przekreślonych kresek. W taki sposób snajperzy zaznaczają kolejne śmiertelne trafienia na kolbach karabinów.

– Oczywiście nie wyglądało to tak, że chciałam to robić raz po razie. Ale ćpun ma dokładnie tak samo. Też za każdym razem chce przestać – powiedziała „Los Angeles Times” 40-letnia Vilar. Jak twierdzi, po prostu nie mogła się powstrzymać. A spiralę kolejnych ciąż i aborcji miał sprowokować jej były mąż, profesor filologii klasycznej Pedro Cuperman.

Vilar zakochała się w nim, gdy miała 16 lat, a on 50. Dziś zarzuca mu, że „próbował ją kontrolować” i przestrzegał przed posiadaniem dzieci. Twierdził, że potomstwo zabija namiętność między kobietą a mężczyzną. Sprawiło to, że „postanowiła się zbuntować” i w sekrecie odstawiła pigułki antykoncepcyjne. Kiedy jednak zachodziła w ciążę, bała się, że Cuperman ją rzuci, i udawała się do kliniki. Zrobiła tak 15 razy.

Po publikacji książki Ameryka jest w szoku. Vilar twierdzi, że dostaje listy z pogróżkami. – Boję się o swoje bezpieczeństwo. Dobrze znam te wszystkie historie o „morderczyniach dzieci” i obawiam się, że stanę się ofiarą fundamentalizmu – mówi. I dodaje, że choć dziś, z drugim mężem, ma dwójkę dzieci, pozostaje zdecydowaną zwolenniczką aborcji.

– Ta kobieta zabiła 15 dzieci i uważa, że to powód do dumy. Napisała książkę, która ma jej zapewnić sławę. To chore – powiedział „Rz” konserwatywny amerykański działacz społeczny Peter LaBarbera. Według niego „takie są skutki nieograniczonego dostępu do aborcji”.

Więcej w artykule: Uzależniła się od aborcji, rp.pl 15.10.2009

1 komentarz:

Abortowana pisze...

Wow, jestem w szoku. Ale może czasem trzeba tak wielkiej ludzkiej głupoty, żeby obrzydzić kobietom aborcję? Skoro są przypuszczenia, że autorka osiągnie przeciwny efekt od zamierzonego, to... bardzo dobrze! :)

Rozgrzeszenie z aborcji - materiał TVN

 Dziś polecam materiał zrealizowany w roku 2015 przez Dzień Dobry TVN na temat tego jak poradzić sobie z traumą po aborcji. Podjęcie decyzji...