"Nie można zaprzeczyć istnieniu fizycznych i psychicznych skutków zabiegu aborcyjnego. Syndrom poaborcyjny ma dotykać zarówno kobiet jak, i mężczyzn ale psychiatrzy wciąż są wobec niego sceptyczni. Czy słusznie? "
Zachęcam do przeczytania artykułu Piotra Drabika "Syndrom poaborcyjny. Przemilczany koszmar? "
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
-
Co to jest RU 486 i jak działa? RU 468, znany także jako mifepristone, jest syntetycznym środkiem sterydowym zrobionym z norethindr...
-
Czasem przeszukuję sieć, otwieram Google i wpisuję "aborcja". Polskie odnośniki przerażają mnie. Nie ma nic dla kobiet które to zr...
2 komentarze:
Fajna strona zamiast potępiać kobiety, które zdecydowały się na ten dramatyczny krok stara się im pomóc. Zapraszam na stronę mojej księgarni katolickiej w której można znaleźć książki jak przeżywać doświadczenie niechcvianej ciąży. <a href="http://catholicus.pl> Księgarnia katolicka CAtholicus.pl</a>
Syndrom postaborcyjny nie istnieje !!!! Nawet poświęciłam mu artykuł na moim blogu http://doswiadczalna.blogspot.com/2011/11/syndrom-katola.html zapraszam !
Prześlij komentarz